Rolada tiramisu w wersji bez pieczenia bo zamiast piec biszkopt wykorzystujemy podłużne biszkopty lady fingers. W roladzie jest dość mocno wyczuwalna nuta alkoholu dlatego jeśli ktoś nie przepada to może całkowicie pominąć alkohol i moczyć biszkopty tylko w osłodzonej kawie. Rolada powstała z dwóch różnych przepisów. Krem tiramisu pochodzi z bloga Moje Wypieki i wykorzystywałam go już do zwykłej rolady. A sposób zrobienia bazy pod roladę pochodzi z Tego bloga .

Składniki :
- 21 podłużnych biszkoptów lady fingers
- 400 ml espresso
- 2 łyżki brązowego cukru ( lub do smaku tak aby osłodzić kawę )
- 3 łyżki likieru kawowego ( w oryginale wino Marsala )
Kawę osłodzić, ostudzić. Do kawy dodajemy likier, mieszamy. Odstawiamy.
Składniki na masę : ( Wszystkie składniki na krem powinny być schłodzone )
- 250 g serka mascarpone
- 200 ml śmietanki kremówki 30% lub 36%
- 2 łyżki likieru kawowego
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej w proszku
- 2 łyżki cukru pudru ( u mnie zmiksowany na puder ksylitol )
Wszystkie składniki masy umieszczamy w misie miksera i miksujemy na gęsty krem. Odstawiamy.
Na blacie układamy spore dwa arkusze foli spożywczej tak aby ok 10 cm kawałki nachodziły na siebie wzdłuż dłuższego boku.
Każdy biszkopt zanurzamy w kawie z dwóch stron. Układamy na środku foli spożywczej ciasno jeden obok drugiego po trzy w rzędzie.

Na wierzch rozsmarowujemy równomiernie krem. Następnie delikatnie zwijamy całość w roladę używając do pomocy folii spożywczej. Roladę odkładamy do lodówki na kilka godzin.
Ponad to :
- gorzkie kakao
Przed podaniem roladę posypujemy kakao.
Smacznego 🙂
