pozostałe

Jesień

Płynie jesień

 

 

Wrześniowym polem
płynie jesień.
Rude ma włosy i rudą
suknię.
W warkoczach wpięte
pierzaste astry, a w rękach
– kłosy i słodką gruszkę.
Idzie i pachnie
Powidłami,
z twarzą rumianą jak
reneta.
Wśród mgieł porannych
i szumu liści
już na październik
w sadzie czeka.
A w listopadzie
z niebem płacze,
stojąc samotnie w jakimś oknie.
Westchnieniem żegna
zeschnięte liście,
jej rudy warkocz
we łzach moknie.

Jadwiga Hockuba


Krótkie wspomnienie jesieni, niestety już jej koniec – u mnie za oknem śnieg a w Polsce donoszą, że tylko deszcz pada poza tym to już nie to samo zaczął się szary, zimny deszczowy listopad.

Jesień moja ulubiona pora roku ale nie ta listopadowa tylko ta wrześniowa i październikowa kiedy na dworze jest tak cudnie kolorowo, ciepło gdzieś w oddali czuć palone łęty mmmm zapach mojego dzieciństwa. Zbieranie warzyw, owoców. Jednak najbardziej kocham chodzić na grzyby, potem nawet śnią mi się po nocach heheh W tym roku niestety nie byłam, nie zdążyłam ale mam kilka zdjęć zrobionych tegorocznym okazom, które tu znalazłam na poboczach dróg. Uwaga parę trujaków 😉 ale tak pięknie wyglądały, że nie mogłam się im oprzeć i nie cyknąć zdjęcia. 🙂

jesień

jesień

jesień

jesień

jesień

jesień

Dodaj komentarz