Banalny i jakże fajny pomysł na szaszłyki chlebowe. Są świetną przegryzką. Dodatek ziół, czosnku i oliwy nadaje im niesamowitego smaku. Świetne na ciepło ale jeszcze lepiej na zimno, chrupkie. Idealne do mocniejszych trunków. Gorąco polecam !!!! Przepis lekko pod względem ziół przeze mnie zmodyfikowany a pochodzi z książki ” Letnie przysmaki z grilla ” Louise Pickford

Składniki :
- 1 bagietka ( ja użyłam małych podłużnych bułek jak do hod-dogów, można użyć zwykłego chleba, świetny będzie też czerstwy )
- 1 i 1/2 szklanki oliwy z pierwszego tłoczenia ( można użyćmniej, zależy to jaką ilością pieczywa dysponujemy )
- 2 ząbki czosnku
- zioła : suszone oregano, bazylia ( w oryginale siekana pietruszka, jednak uważam, że aromatyczne suszone oregano i bazylia lepiej tu pasują ) ilość zależy od własnego uznania.
- sól, pieprz
Bagietki kroimy w 2 cm plastry a następnie przekrajamy je na pół w kształt półksiężyca.
Czosnek przeciskamy przez praskę, wrzucamy do oliwy razem z ziołami i przyprawami. Mieszamy. Zanurzamy każdy kawałek bagietki w oliwie i nabijamy na patyczki do szaszłyków. Opiekamy na grilu z dwuch stron aż sie zrumienią. Jakiś 5-10 minut. W zależności jak bardzo jest rozgrzany grill.
Smacznego 🙂
