A kusiliście mnie swoimi wpisami na chałki i warkocze cynamonowe, kusiliście ! 🙂 Któż może się temu oprzeć. No ja nie mogłam. ” Uklepałam ” bardzo pyszną, puszystą, maślaną chałeczkę oczywiście z nieocenioną pomocą mojego męża, który to krzyczał z pokoju jak ją składać patrząc na film instruktażowy. A co jakiś czas kontrolował czy dobrze to idzie 🙂 Przepyszna jest. Wczoraj tylko popróbowali my ale dziś już prawie znikła. Moje Słońce zabrał połowę ze sobą do pracy a ja pałaszowałam tylko z masełkiem na śniadanko aż uszy się trzęsły 😉
Muszę też wspomnieć, że ciasto nie wyszło mi tak zbite jak powinno. Było dość klejące ( chyba dodałam więcej mleka, muszę sobie sprawić w końcu porządną miarkę ) ale nie dosypywałam więcej mąki. Jedynie formując kształt wcześniej podsypywałam lekko mąką. Ale mimo to wyszła pierwsza klasa tylko nieco niższa niż powinna ale za to dłuższa 🙂 Przepis pochodzi z bloga Tart factory.

Składniki :
- 325 ml mleka
- 35 g masła
- 2 jaja
- 75 g cukru
- 500 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
- 2 i 1/2 łyżeczki suszonych drożdży
- opakowanie cukru waniliowego ( dałam 16 g )
- skórka starta z połowy cytryny ( pominęłam )
Ponad to :
- 1 małe jajo
- 2 łyżki mleka
- mak
W rondlu umieszczamy mleko wraz z masłem. Podgrzewamy na małym ogniu aż masło się rozpuści. UWAGA nie możemy dopuścić do tego, żeby mleko się zagotowało.
W dużej misce mieszamy mąkę, sól, drożdże, cukry, skórkę cytrynową ( jeśli dodajemy ). Dodajemy jaja i ciepłe mleko z masłem. Mieszamy.Wyrabiamy ciasto, żeby było gładkie i lśniące. Ja długo nie wyrabiałam. Gotowe ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce w misce przykrytą ściereczką na 1 godzinę.
Po tym czasie ciasto wyjmujemy na stolnicę. Lekko podsypujemy mąką. Delikatnie i lekko spłaszczamy ręką. Dzielimy na 4 porcje. Z każdej formujemy wałek grubszy w środku, cieńszy na końcach. Układamy je wzdłuż równo obok siebie w niewielkich odstępach. Następnie zaczynamy formować chałkę. Formowanie ciężkie jest do opisania więc odsyłam tutaj na film instruktażowy, z którego ja również korzystałam.
Po uformowaniu przenosimy ja na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 30-45 minut.
Następnie rozgrzewamy piekarnik do 180°C. Jajko roztrzepujemy z 2 łyżkami mleka i smarujemy wierzch chałki najlepiej za pomocą pędzelka. Posypujemy makiem ale może to być kruszonka, cynamon czy co tam nam się zamarzy. Pieczemy 25-35 minut.
Smacznego 🙂

