Spora porcja aromatycznego, wilgotnego ciasta w, którym zanurzone zostały orzechy włoskie. Ciasto jest tak dobre, że pominęłam dodatek masy serowej i karmelu na wierzchu. Jeśli lubicie możecie wykończyć ciasto ulubioną polewą ale dla nas nie było takiej potrzeby. Przepis z miesięcznika Leivotaan 6/2019 .

Składniki :
- 6 jaj
- 550 ml cukru ( dodałam 500 ml cukru trzcinowego )
- 300 g startej na tarce dyni piżmowej ( ścierałam na małych oczkach )
- 1 jabłko starte na małych lub dużych oczkach tarki
- 150 ml oleju
- 600 ml mąki
- 2 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 i 1/2 łyżeczki mielonego imbiru ( nie miałam, zastąpiłam cynamonem )
- 1 łyżka cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
- szczypta soli
- 150 ml posiekanych orzechów włoskich ( w oryginale pekany )
W misce mieszamy wszystkie suche składniki : mąkę, cynamon, sól, sodę, proszek do pieczenia, kardamon oraz imbir.
Osobno jaja ubijamy z cukrem na jasną, puszystą masę. Do masy dodajemy starą dynię, jabłko oraz olej. Mieszamy delikatnie za pomocą łopatki kuchennej. Bezpośrednio do masy przesiewamy suche składniki. Mieszamy delikatnie aż składniki się połączą. Na koniec dodajemy posiekane orzechy, mieszamy.
Ciasto przelewamy do blachy o wymiarach ok 37 x 30 cm wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w temperaturze 175 stopni C przez ok 45 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Po ostygnięciu ciasto można pokryć masą serową, karmelem lub posypać cukrem pudrem.
Smacznego 🙂

