ciasteczka

Kruche pierniczki bezglutenowe

Osoby, które nie tolerują glutenu równie mogą cieszy się tradycyjnymi smakami Świąt. Pierniczki są bardzo kruche, korzenne, bardzo smaczne. Ciasta nie ma potrzeby chłodzić dzięki czemu możemy od razu wycinać ciastka. Musiałam kilka schować do szafki bo nie było by z czego robić zdjęć tak szybko znikały. Przepis bloga Bezbez.pl .

Składniki :

  • 1/2 szklanki mąki gryczanej ( użyłam z kaszy gryczanej, białej, niepalonej )
  • 1/2 szklanki mąki kukurydzianej żółtej
  • 3/4 łyżeczki cynamonu
  • 3 łyżeczki przyprawy do piernika
  • 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 łyżki cukru kokosowego lub brązowego
  • 1 jajko ( proponuję użyć niewielkie jajko )
  • 2 łyżki oleju kokosowego lub masła klarowanego
  • 2-3 łyżki miodu
  • mąka ziemniaczana do podsypywania ( opcjonalnie )

Masło/olej kokosowy oraz miód przekładamy do rondelka. Stawiamy na mały ogień i czekamy aż składniki się roztopią. Od razu ściągamy z ognia aby masa nie była zbyt gorąca.

W misce mieszamy mąki, przyprawy, sodę oraz cukier. Wbijamy jajko i dodajemy ciepłe nie gorące masło z miodem. Wyrabiamy na gładkie. elastyczne ciasto. Jeśli masa będzie zbyt lepka należy dodać więcej mąki jeśli zbyt sucha dodajemy więcej oleju/masła, ewentualnie więcej miodu ale pierniczki mogą być wtedy dość słodkie. Moja masa była zbyt luźna poprzez dodanie zbyt dużego jajka więc dosypywałam stopniowo mąki w tych samych proporcjach aż ciasto osiągnie konsystencję odpowiednią do wycinania ciastek.

Gotowe ciasto przekładamy na stolnicę. Wałkujemy ciasto na grubość ok 3 mm podsypując je mąką ziemniaczaną.

Powycinane ciastka przenosimy za pomocą szpatułki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.

Pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez 10-12 minut. Zajrzyjcie co jakiś czas do ciastek bo jest ryzyko mocnego przyrumienienia.

Smacznego 🙂

dania główne

Butter chicken

Dawno już zamierzałam wypróbować jak smakuje słynny butter chicken ale, że nie wszyscy domownicy przepadali za tego typu smakami zawsze odkładane było na potem do przetestowania. I nadszedł ten dzień kiedy z zamrażarki wyciągnęłam i rozmroziłam nie to mięso co trzeba 😀 Pomyślałam to jest ten moment na przetestowanie butter chicken. I tak też się stało. O dziwo wszyscy jedli i wszystkim smakowało tylko dla niektórych potrawa była zbyt pikantna. Faktycznie potrawa jest pikantna a nie dodawałam całej ilości pieprzu cayenne zalecanej w przepisie. Pikantna ale bardzo smaczna, aromatyczna, syta. W zasadzie sos ma tą piekielną potęgę ale w połączeniu z ryżem nie jest już tak palący. Przepis z bloga Kwestia Smaku.

Składniki :

  • 500 g filetu z piersi kurczaka
  • 1 łyżka startego imbiru
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka garam masala
  • sól, pieprz
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżka oliwy lub oleju
  • 1/2 szklanki jogurtu

Filety z kurczaka oczyszczamy z błonek, tniemy na 2-3 cm kawałki. Nacieramy przyprawą garam masala, solą, pieprzem, startym imbirem i czosnkiem startym lub przeciśniętym przez praskę. Kolejno należy skropić sokiem z cytryny oraz polać oliwą. Kurczaka przekładamy do miski. Dodajemy jogurt, mieszamy aż składniki dobrze się połączą. Odstawiamy do lodówki na minimum 2 godziny a najlepiej na całą noc.

Orzechy nerkowca zalewamy wodą i odstawiamy na całą noc lub do momentu aż kurczak będzie marynował się w lodówce.

Składniki na sos :

  • 2 łyżki masła klarowanego lub oleju kokosowego lub oliwy
  • 1 cebula
  • 1 łyżka przyprawy garam masala
  • 1/2 łyżeczki mielonej kurkumy
  • 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne ( u mnie mniej )
  • 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
  • szczypta cynamonu
  • sól
  • 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
  • 1/4 szklanki orzechów nerkowca lub 2 łyżki mielonych migdałów
  • 1 puszka ( 400 g ) krojonych pomidorów
  • 1/2 szklanki bulionu drobiowego lub wody
  • 1/2 szklanki śmietanki kremówki 30 %

Kurczaka wyciągamy z lodówki i odstawiamy aż osiągnie temperaturę pokojową.

1 łyżkę masła klarowanego rozgrzewamy w rondelku i podsmażamy pociętą w kostkę cebulę. Tylko do momentu aż zrobi się szklista. Dodajemy wszystkie przyprawy oraz orzechy nerkowca. Chwilę podsmażamy mieszając. Następnie dokładamy bulion, pomidory. Całość doprowadzamy do wrzenia i na małym ogniu pod przykryciem gotujemy 10 minut. Po tym czasie miksujemy w blenderze na gładki krem.

Na patelni rozgrzewamy kolejną łyżką masła klarowanego. Obsmażamy kurczaka. Gotowego, obsmażonego kurczaka przekładamy do sosu. Całość ponownie zagotowujemy. Zahartowaną gorącym sosem śmietankę dodajemy do garnka, mieszamy. Gotujemy jeszcze 3 minuty na małym ogniu lub do momentu aż kurczak będzie gotowy. Podajemy z ryżem.

Smacznego 🙂

domowego wyrobu

Domowy kajmak bez cukru

Niesamowicie pyszny i uzależniający kajmak. Muszę szczerze przyznać, że lepszy od tego kupnego. Po prostu sztos. Warto poświęcić czas aby go zrobić. Przepis Katarzyna Puławska z Ona ciągle gotuje.

Składniki :

  • 400 ml śmietanki kremówki 30 %
  • 60 g ksylitolu lub erytrytolu ( z miodem też wychodzi )
  • 30 g masła ( użyłam masła klarowanego )

Wszystkie składniki przekładamy na patelnię. Wstawiamy na niewielki ogień, mieszamy do momentu aż masło się rozpuści. Masa powinna się zagotować i na niewielkim ogniu pyrkać 30- 35 minut. Od czasu do czasu należy przemieszać. Pod koniec dość często mieszajcie. Nie zostawiajcie masy samej. Trzeba mieć ją na oku żeby się nie przypaliła. Po tym czasie masa się zredukuje i powstanie pyszny kajmak.

Gotowy kajmak najlepiej przelać do miseczki i odstawić do ostygnięcia.

Smacznego 🙂

zupy

Zupa z fasolką szparagową Ewy Wachowicz

Świetna zupa napakowana warzywami. Szybka i prosta w przygotowaniu. Syta z lekko słodkawym akcentem dzięki marchewce i pietruszce ale na końcu przebija się fajny ostry smak papryki. Przepis Ewa Wachowicz.

Składniki :

  • 400 g fasolki szparagowej ( świeżej lub mrożonej )
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 4 ziemniaki
  • 2 marchewki
  • 2 pietruszki
  • biała część pora
  • 1 łyżka masła klarowanego
  • 1 i 1/2 L bulionu
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 1/2 łyżeczki chilli w proszku ( początkowo dałam słodką chilli ale smak nie był wyczuwalny. Potem dołożyłam pieprz cayenne ok 1/4 łyżeczki i to dopełniło smak ostry )
  • sól
  • pieprz
  • 1 szklanka kwaśnej śmietany ( u mnie 200 g słodkiej śmietanki 10 % )
  • koperek

Cebulę kroimy w kostkę, czosnek siekamy drobno. Marchew oraz pietruszkę ścieramy na jarzynowych oczkach tarki. Pora kroimy w półplastry a ziemniaki w kostkę.

W garnku roztapiamy masło, wrzucamy cebulę. Kiedy będzie zeszklona dorzucamy czosnek. Podsmażamy 1-2 minuty. Dokładamy marchew, pietruszkę, pora oraz ziemniaki. Zalewamy całość ciepłym bulionem. Przyprawiamy solą, pieprzem, kurkumą oraz chili, mieszamy. Gotujemy pod przykryciem 15 minut. Po tym czasie dorzucamy fasolkę szparagową i ponownie gotujemy po przykryciem 10-15 minut.

Następnie jeśli używamy kwaśnej śmietany to należy ją najpierw zahartować gorącą zupą i dopiero dodać do garnka. W przypadku słodkiej śmietanki wystarczy ją wlać prosto do zupy. Na koniec dodajemy posiekany koperek oraz doprawiamy w razie potrzeby.

Smacznego 🙂

ciasta

Makowiec w zdrowej wersji

Najpyszniejszy makowiec jaki jadłam i do tego w zdrowej wersji. Goście nie mogli się nachwalić i najeść tak smakował. Gorąco polecam !!! Przepis Anna Lewandowska .

Składniki :

  • 250 g mielonego maku ( nie miałam mielonego więc użyłam zwykłego po ugotowaniu i tak go miksujemy )
  • 1 i 1/2 szklanki mleka roślinnego ( u mnie migdałowe )
  • 6 jajek ( żółtka i białka osobno )
  • szczypta soli
  • 150 g roztopionego masła klarowanego
  • 150 g cukru kokosowego
  • 400 g jabłek
  • 3 łyżki mąki kukurydzianej ( Jeśli nie macie można zastąpić gryczaną. Polecam dodać kopiate łyżki bo mi spód makowca podmókł sokiem z jabłek )
  • 3 łyżki( kopiate ) mąki gryczanej
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta cynamonu ( dodałam więcej )
  • szczypta wanilii ( pominęłam )
  • 2 garście rodzynek ( u mnie suszone śliwki oraz morele pocięte w mniejsze kawałki a także spora łyżka domowej kandyzowanej skórki pomarańczowej )
  • 4 łyżki syropu z agawy

Ponad to na wierzch :

  • 1 tabliczka czekolady ( u mnie 70 % zawartości kakao )
  • 1 garść płatków migdałów

Mak należy sparzyć wrzątkiem a następnie przepłukać pod bieżącą wodą. Przekładamy do rondelka, zalewamy mlekiem, gotujemy 30 minut. Odstawiamy do ostygnięcia. Po ostygnięciu mak mielimy w malakserze.

Jabłka obieramy, wydrążamy gniazda nasienne i ścieramy na tarce o średnich oczkach.

Osobno ubijamy białka na sztywno ze szczyptą soli. Odstawiamy.

Masło mieszamy z cukrem kokosowym, żółtkami i wanilią.

Jabłka, masę makową oraz mąki mieszamy w dość sporej misce. Dodajemy cynamon, sodę, proszek do pieczenia, syrop z agawy, bakalie oraz masło z dodatkami. Mieszamy aż składniki dobrze się połączą. Na koniec dodajemy partiami białka ubite na sztywno i za pomocą łopatki delikatnie należy wymieszać z masą makową.

Masę przekładamy do tortownicy o średnicy 26 cm wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia.

Pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez około 40 minut.

Płatki podprażyłam na suchej patelni ale nie trzeba ich podprażać. Dla mnie podprażone mają lepszy, bogatszy smak. Ostudzony makowiec polewamy roztopioną czekoladową a wierzch dekorujemy płatkami migdałów.

Smacznego 🙂